Pamiętam, że w licealnych czasach lektura „Szklanego klosza” to była obowiązkowe przeżycie pewnego rodzaju osób. Nie wiem czym się wyróżnialiśmy, ale z całą pewnością było to coś z kategorii masochistycznego totemu. Sylwia Plath, The Cure, Bauhaus, Dead Can Dance. Jakiś parszywy kanon ludzi szukających czegoś na drugim końcu tęczy. Po naprawdę wielu latach wróciłem do „Szklanego klosza”. Zdarza mi się wziąć do...
Polscy komuniści jeszcze w XIX wieku mieli jasną wizję wymarzonego świata. Czytając ówczesnych twórców czerwonej ideologii ma się wrażenie, że są to dokumenty wytworzone w Parlamencie Europejskim dzisiejszych czasów. Edward Abramowski jest do dzisiaj jednym z najważniejszych myślicieli lewej strony polskiej polityki. Pisząc „Zasady programu Polskiej Robotniczej Socjalistycznej Partii pod zaborem rosyjskim” wyłożył m.in. k...
Stephen King nie bez powodu niektóre książki publikuje pod pseudonimami. Tak też zrobił z „Roadwork” – przetłumaczonym na język polski właśnie jako „Ostatni bastion Barta Dawesa„. A jako że miałem rozkosznie leniwy dzień, Junior zajmował się sobą, postanowiłem dzielnie przeczytać coś, co nie wymaga specjalnego skupienia. Niestety dla mojego snu, to nie jest wcale tak debilna powieść, jak mogłoby wynikać ...
Jesień 1946 roku była dla Niemców tragicznym okresem. Dla wszystkich Niemców. Rozpoznawalni naziści tracili życie w procesach, szeregowi hitlerowcy dostawali pokutę. Wszyscy cierpieli potworny głód, ziąb i złość. Głównie na samych hitlerowców, ale też na okupantów, którzy zbyt przeciągali – zdaniem niektórych – odbudowę Niemiec. Stig Dagerman był szwedzkim dziennikarzem, który przyjechał w drugiej połowie 46 roku do Niemi...
Zawsze jak mi się zdarzy mędrkować na jakiś temat, to niedługo później trafia mi do rąk książka, po której żałuję, że się wcześniej w ogóle odzywałem. Ostatnio taką książką była praca „Bydgoszcz – Bromberg w 70 rocznicę 1939-2009” (Z. Kaczmarek, W. Kałdowski, W. Sobecki). Oczywiście, można ze mnie drwić, że nie znałem tej pozycji, ale… gdyby nie przypadek, to wciąż bym jej nie znał, choć leżała u mnie na półc...
Leżał na półce od dawna. Bardzo dawna, bo to wydanie z pierwszej połowy lat 90. Czasem sięgałem korzystając z tej książki jak z prawdziwego słownika, czyli wyszukując jakieś hasło i odkładając z powrotem na regał. Teraz wpadłem na pomysł, żeby przeczytać „Słownik zabójców” metodycznie. Od początku do końca. I zawiodłem się na całej linii. Tak po łebkach, powierzchownie potraktowanego tematu jeszcze nie widziałem. Rozumiem...
To powieść autobiograficzna, koloryzowana oczywiście – bo zaczyna się w okolicach Makowa i Babiej Góry podczas okupacji niemieckiej, kiedy autor i główny bohater ma zaledwie kilka lat. Poznajemy więc najpierw brutalność hitlerowskich rządów na zapadłej góralskiej prowincji. Morderstwo ostatniego we wsi żyda, ukrywanie w stodole żydowskiej dziewczynki, terror uznający świniobicie za akt sabotażu – wszystko to widziane ocza...
Polski kryminał ma się świetnie! Autorka jest młodziutką pisarką – rocznik 85 – ale już ze sporym dorobkiem. Niestety, nie znam, nie czytałem – po „Złudnej grze” wiem, że jak zobaczę w księgarni coś innego, pewnie kupię. W tej powieści widać dwie dominanty. Pierwsza to Wrocław – pisarze z tego miasta mają coś w genach, piszą bardzo podobnie, co nie jest akurat wadą. A po drugie, widać że Iga Karst ...
Nie był to eksperyment, tylko impuls. Patrzę na okładkę, a tam „Detroit Press” mówi, że to „absolutny top powieści detektywistycznej”, „Bestsellers”: „najwyższa jakość”, „The New York Times”: „Świetnie opowiedziana super historia”. I cena 2,99, no to pomyślałem: raz kozie śmierć. Dało się to arcydzieło przeczytać w dwa wieczory. Refleksji nie wzbudziło, więc łącz...
Wstyd” to kolejna powieść Krzysztofa Derdowskiego, która pokazuje czym jest tak naprawdę samotność. Już od pierwszej powieści Krzysztofa Derdowskiego – „Znikanie” – na głównym planie była samotność. Bohaterowie jego opowieści są egocentrykami, tworzącymi jak biskup Berkeley czy wieki później Ludwik Wittgenstein własny, oryginalny i jedyny świat. Wcześniej, w „Robalu”, „Chłodzie” i...