Co za ulga! Istnieje w polskiej literaturze przestrzeń poza kryminałem, sensacją i thrillerem! Mało tego, wciąż powstają książki w nurcie powieści psychologicznej. Jeśli komuś sama ta nazwa kojarzy się z traumatyczną nudą i dłużyznami, koniecznie powinien sięgnąć po książkę ?Za horyzontem zdarzeń? Radosława Rutkowskiego.  Nie znałem wcześniej tego autora, choć – jak sprawdziłem – miał on już trzy powieści na koncie, zanim zacz...

Jedna z najlepszych rzeczy, jakie czytałem w tym roku. Victor Turner doskonale i nieprawdopodobnie prosto tłumaczy zjawisko rytuału i procesu rytualnego na przykładzie plemienia Ndembu, ale także ruchów politycznych i religijnych, od świętego Franciszka, przez Buddę i Ghandiego, do hippisów.  Bez zrozumienia mocy rytuału, nie jesteśmy w stanie w żaden sposób zrozumieć tej subtelnej nici, która trzyma społeczności (zwłaszcza małe communita...

O II wojnie światowej można opowiadać bez końca. To przecież najbardziej traumatyczne doświadczenie ludzkości. Ostatnie miesiące wojny to bardzo intensywne działania militarne, ale także dyplomatyczne, wywiadowcze i kontrwywiadowcze. Finał wojny wpisuje się w standardy najlepszych filmów sensacyjnych: punkt kulminacyjny następuje na samym końcu i jest tak niejednoznaczny, że otwiera drzwi do dalszego snucia opowieści. Krzysztof Drozdowski w ks...

Książki dla dzieci bywają infantylne, żeby nie powiedzieć wprost: głupawe. Czasem są piękne, ale puste. Rzadko się zdarza coś tak mocnego, dobrego, pięknego i mądrego zarazem jak ?Drzewo życzeń? Katarzyny Applegate.  Książka ta jest światowym bestsellerem. Kiedy widzę tego rodzaju ?rekomendację?, staram się trzymać od tytułu z daleka. Jeśli coś podoba się milionom czytelników, musi trafiać w gusta milionów. A mój gust jest wyjątkowy 🙂 Pew...

Mówiąc o obozach koncentracyjnych, o komorach gazowych, łagrach, mordowaniu niepełnosprawnych, przymusowych sterylizacjach, o całym tym koszmarze totalitarnych systemów, które skąpały XX wiek we krwi brakuje słów, by opisać naukowym językiem to co się stało. A nawet jeśli dałoby się to wszystko opisać z aptekarską dokładnością, to na pewno nie da się w ten sposób zapytać o przyczynę zła. Do tego potrzeba innego języka, innych narzędzi, innej w...

IPN wydaje masę książek. Od pewnego czasu w elitarnym gronie liderów sprzedaży jest wydana w tym roku książka Tomasza Cerana zatytułowana ?Zbrodnia pomorska 1939. Początek ludobójstwa niemieckiego w okupowanej Polsce?. Z dużą pokorą i nieśmiałością mam czelność twierdzić, że wiem dlaczego tak się dzieje.  Istnieją dwie mianowicie główne metody uprawiania historii. Jedna, nazwijmy ją dwudziestowieczną, stawia na ołtarzu obiektywizm, dokume...

Profesor Ida Kurcz była dla mnie od zawsze jednym z raptem kilku naukowców, którzy naprawdę rozumieli do czego służy język. Jej prace imponowały mi dystansem zarówno do „fundamentalnych twierdzeń” językoznawców i psychologów, jak też do nowinek, którymi zachłystywali się niektórzy badacze. Profesor Kurcz umiała też zgrabnie, z olbrzymią werwą łączyć aparaty terminologiczne wielu dziedzin, które tak naprawdę badają to samo zjawisko,...

Cziczikow pojawia się w naszym życiu znikąd i donikąd odchodzi. Wpada niezapowiedziany, staje się w mig autorytetem, duszą towarzystwa, wodzirejem, a potem w coraz gęstszym smrodzie niejasnych motywacji i całkiem brudnych interesów próbuje uciec wgłąb sceny, tyle że im niżej finalnie trzyma głowę, tym wyżej tyłek wystawia? Mikołaj Gogol to niejednoznaczna postać. To nie jest spiżowy Dostojewski czy Tołstoj, a ?Martwe dusze? to nie jest ?Zbrodn...

Kto nie lubił przy piwku czy winku poczytać Bukowskiego? Proza pijacka ma doskonałe wzorce, jest lubiana i szanowana przez krytyków, ale przede wszystkim – doskonale się ją czyta. Grzegorz Kozera w „Białym Kafce” do pewnego momentu idzie tymi właśnie ścieżkami, tyle tylko, że nie zatrzymuje się jak inni. Idzie dalej. Pokazuje więcej.  Dwie rzeczy udawały mi się w życiu naprawdę: zdobywanie kobiet i chlanie. Od jednego i drugi...

Jedna z dłużej przeze mnie czytanych książek. Prawie rok, z doskoku, po kilka-kilkanaście stron czytana rzecz nie dlatego, że nudna czy męcząca, po prostu nie przywykłem do tak skrupulatnej pracy badawczej jaką wykonał Miłosz Sosnowski. „Badania nad rodowodem i tożsamością narodową Fryderyka Nietzschego w świetle źródeł literackich, biograficznych i genealogicznych” już samym tytułem mogą przytłoczyć. I faktycznie trochę tak jest. ...

Kosmos. Po prostu.
Przeczytane / 19/02/2017

Jak każdy z mojego pokolenia kochałem się za młodu w Gombrowiczu. Teraz, po latach sięgnąłem znów po „Kosmos”, którego wówczas kompletnie nie czułem. Dzisiaj mnie pochłonął. Wciągnął. Gombrowicza się kocha lub nienawidzi, to banał, ale warto go mieć cały czas przed oczami. Jak wszystko inne, „Kosmos” – ostatnia jego powieść – jest utkana z bardzo gęstej siatki języka. Specyficzna, gombrowiczowska m...

Nie ma dzieci – są ludzie
Przeczytane / 22/01/2017

Często wracam do Janusza Korczaka. Jego proste, suche, żeby nie powiedzieć – oschłe uwagi na temat dzieci i wychowania towarzyszą mi na co dzień. Korczak to jedna z pierwszych osób, którym pobiegnę podać rękę na tamtym świecie. „Prawo dziecka do szacunku” to drobna, ale bardzo ważna pozycja w dorobku Starego Doktora. Korczak był bardzo konsekwentny w swoich tezach, które wyprzedzały nie tylko jego, przedwojenną epok...

Sacrum i dziadostwo
Na własne oczy / 08/01/2017

Izrael i Palestyna. Ziemia Święta i Ziemia Przeklęta na jednym, niewielkim kawałku świata. Bliski Wschód ma w sobie coś hipnotycznego, relatywnie mały obszar od Jordanu do wybrzeża, od Libanu do afrykańskiego Egiptu jest wyjątkowy. Zawsze chciałem zobaczyć z bliska to miejsce, gdzie jak nigdzie, od zawsze, ważyły się losy ludzkości. Zobaczyłem. Czuję niedosyt, pojawiło się mnóstwo nowych pytań. Ten region krzyczy z bólu, z samotności...

Granat wrzucony do szamba
Przeczytane / 11/12/2016

Wyobraźcie sobie coś. Jest wyrazisty, agresywny, jednoznaczny, charyzmatyczny lider, który nie jest zawodowym politykiem, ale w pewnym momencie mówi: dość! Krąży wokół polityki bez większych sukcesów. Zbiera wokół siebie prawdziwą menażerię: od ludzi znikąd, po ludzi działających wcześniej w różnych partiach, czasem bardzo niszowych. Oczywiście jest wokół lidera wianuszek „służbistów” wszelakiej maści, którzy we właściwym...

Wszyscy jesteśmy upośledzeni?
Przeczytane / 28/09/2016

Kiedyś, w licealnych czasach, byłem pod ogromnym wrażeniem „O sztuce miłości” Ericha Fromma. Potem czytałem jego różne rzeczy, z różnym wrażeniem. Teraz, po wielu latach abstynencji frommowej strafiły mi się wykłady wydane pod tytułem „Patologia normalności. Przyczynek do nauki o człowieku”. Wykłady z początku lat 50. A jakże aktualne… Fromm zajmował się wówczas zagadnieniem, które dla nas dzisiaj jest r...

Odpowiedzią jest zawsze wolność
Przeczytane / 10/04/2016

„Prawo” Fryderyka Bastiata to niepozorna książeczka, po której już nigdy nie spojrzysz na świat tak samo. Wiem, że po Korwinie trudno Cię zaskoczyć, ale spróbujmy 🙂 Wyobraź sobie rok 1850. Trudno? Wiem, że trudno. W każdym razie kiełkowały właśnie wtedy idee, które po ponad półwieczu stały już nie za niewolnictwem,  a za wymordowaniem znacznej części populacji. Dziś już prawie na całym świecie są niekwestionowaną religią....

Wolny rynek nie tylko dla dzieci
Przeczytane / 08/04/2016

Eh, żebym ja tę powiastkę przeczytał w młodości, zamiast pchać sobie w duszę dzielnych Indian, pana Samochodzika i Faraona… Może nie dorobiłbym się siwizny grubo przed czterdziestką. Kto wie. Juniora będę namawiał, żeby to była jedna z jego pierwszych samodzielnych lektur. Dżek jest uczniem podstawówki, ledwo umie pisać i czytać, ale uwielbia rachować. Bez procentów i ułamków, rzecz jasna. Jest grzeczny, chce być dobrym człowie...

Dlaczego Izrael przegrał?
Przeczytane / 25/03/2016

Izrael i Palestyna. Obojętnie jak bardzo jesteśmy niezainteresowani tematem skojarzenie jest jedno: wojna, cierpienie, nienawiść. Od pół wieku na tym relatywnie niewielkim terenie trwa ciągły spór, w którym giną ludzie, ale i powstają fortuny. Richard Ben Cramer spróbował opisać ten tygiel w prosty sposób. „Dlaczego Izrael przegrał?” wydaje się książką słabą, bo co za przyjemność lektury, jeśli sam tytuł mówi wszystko? To...

Byliśmy Murzynami Europy?

Bardzo lubię Svena Lindqvista. Lubię to jak pisze i o czym pisze. „Wytępić całe to bydło” tylko zwiększyło moją fascynację szwedzkim dziennikarzem nie stroniącym od literatury pięknej.  Ta książka jest czymś wyjątkowym. Jest to esej historyczno-filozoficzny, dziennik z podróży, reportaż. Lindqvist znów szuka zła, genezy, warunków, sensu zła w najczystszej postaci. Dwiema osiami jest „Jądro ciemności” i afrykań...

0
6.3/10
Wizjoner bez kręgosłupa
Przeczytane / 29/11/2015

Lichy, ale skuteczny kombinator, mistrz dworskich gierek. Wyjątkowy wizjoner. Szef hitlerowskiego wywiadu, który uniknął szafotu w Norymbergii. Walter Schellenberg. Lubię wspomnienia, zwłaszcza ludzi, którzy naprawdę mają co wspominać. Schellenberg miał o czym opowiadać. A mimo to jego „Wspomnienia” to trzysta stron bełkotu, którego chyba jedynym zadaniem było ochronić jego własną szyję przed stryczkiem. Jego wizja wojny,...