Bandyci z Poznania zdemolowali stadion Zawiszy. Teraz zacznie się polowanie na czarownice. Pierwszym winnym jest prezydent Bydgoszczy, który wbrew opinii policji wydał zgodę na mecz. A ja uważam, że Rafał Bruski podjął słuszną decyzję. Z kilku powodów. Po pierwsze, stadion jest po to, żeby jedni zostawiali na murawie/bieżni pot i łzy, a drudzy mogli śpiewać, tańczyć, skakać i machać flagami. Jeśli ktoś myśli inaczej, to myli stadion ...
W kontekście okupacji hitlerowskiej często używamy określenia „państwo podziemne”, podobnie zresztą jak później – w czasach Solidarności. Te dwie sytuacje są jednak krańcowo różne. „Wobec czasów pogardy” pokazuje dobitnie, że nawet nie ma co porównywać tych dwóch nielegalnych wobec okupanta struktur. Okupacja przynajmniej mi kojarzy się z bezwzględnym terrorem i prawie totalną inwigilacją. Może to kwesti...
Ciężkie czasy okupacji hitlerowskiej. W Warszawie niby wszystko działa po staremu: jeżdżą tramwaje, choć podzielone na lepszych i gorszych, motłoch, stado wyganiane czasem z pojazdu wprost do łapanki, i panów, nur fur deutsche. I takim właśnie tramwajem wracał z pracy, a właściwie z paru piw po pracy, chłopak z Woli. Antek był już na granicy poważnego „zawiania”, ale trzymał się na nogach dzielnie. – Ta wojna to okr...
W kontekście momentami nachalnej homopropagandy, warto czasem sięgnąć do Tory. A tam znajdziemy w parszy Ahharei: Nie będziesz obcował z mężczyzną, tak jak obcuje się z kobietą. Jest to obrzydliwością. Nie będziesz obcował z żadnym zwierzęciem, bo stałbyś się skażony. I kobieta nie stanie przed zwierzęciem, żeby się z nim parzyć. Jest to ohydne zboczenie. Nie skazicie się żadną z tych rzeczy, bo skaziły się każdą z nich narody, któr...
Czy można skazać na karę śmierci za powieszenie w latrynie plakatu wodza bratniego narodu? Czy można dostać 10 lat za „podanie lutownicy”? Takie właśnie wyroki wydawali sędziowie, którzy jeszcze do niedawna stanowili w Polsce prawo. Mówi się, że w Związku Radzieckim niejeden kanał i niejeden kamieniołom wybudowali żartownisie skazywani za opowiadanie dowcipów. W Polsce, w Bydgoszczy było podobnie, choć rzecz jasna na niec...
Wyobraźmy sobie sytuację. Po wielu różnych, bolesnych i przykrych, wydarzeniach Izrael zawarł przymierze z Jedynym, niech będzie błogosławiony. Haszem dał swojemu ludowi prawa dotyczące ich relacji międzyludzkich, nie tylko spisane na kamiennych tablicach, ale też mnóstwo szczegółowych rozporządzeń dotyczących praktycznie każdej dziedziny życia. I wszystko zmierza do kulminacji: budowa Świątyni jest ukończona. Brakuje tylko zwieńczen...
Zabierałem się z wypiekami, które powiększały mi się wprost proporcjonalnie do pochłanianych stron. „Życiorys afrykańskiego dzikusa” napisany wiek temu przez niejakiego Bata Kindai Amgoza ibn LoBagola wydawał mi się jakąś gigantyczną mistyfikacją. No bo jak to? Na terenie Sudanu żyje pod koniec XIX wieku kompletnie dzikie plemię, otoczone jeszcze większymi dzikusami-ludożercami, a żeby było kompletnie science fiction R...
Palec do góry, kto pamięta, że Lem napisał tak specyficzną, wyrywkową autobiografię? Ja przynajmniej zupełnie to przeoczyłem, przypadkiem wygrzebałem w jakimś antykwariacie „Wysoki Zamek” i jestem pod olbrzymim wrażeniem. To książka, do której należy wrócić – tym bardziej w mojej osobistej, intymnej sytuacji pre-ojcowskiej 🙂 Przedwojenny Lwów, rodzina z – jakbyśmy to dzisiaj nazwali – klasy średniej i ma...
Zmęczony Sawaszkiewiczem musiałem odreagować. Padło na Krzysztofa Borunia i jego „Ósmy krąg piekieł”. Terapia okazała się wyjątkowo skuteczna 🙂 Średniowieczny inkwizytor, Modest Munch, podczas brawurowego egzorcyzmu zostaje z środka lasu przeniesiony w XXI wiek. Znajduje go poszukiwacz tajemniczego meteorytu. Początkowo Modest jest uznawany za zbiegłego z planu filmowego aktora, wariata, wyjątkowo biegłego w historii pasj...
Jacek Sawaszkiewicz, to znany, lubiany, czytany autor SF. Od tego musiałem zacząć, bo zabrał mi kupę czasu ostatnio, zupełnie za darmo. „Kronika Akaszy 3,4. Metempsychoza. Powtórka z Apokalipsy” to kolejna, ostatnia odsłona cyklu „Kronika Akaszy”. Sawaszkiewicz buduje świat oparty na parapsychologii, przenikające się światy równoległe, z których żaden nie jest „prawdziwym”, a raczej wszystkie są ...