Wciąż nie mogę się wygrzebać z fascynującej podróży po kiepskich bestsellerach. Tym razem padło na Jamesa Beckera i jego „The lost testament”. W Kairze podczas wyburzania, w piwnicznym sejfie robotnicy znajdują tajemniczy manuskrypt. Okazuje się, że można go odczytać wyłącznie przy użyciu najnowszej techniki – ultrafioletu i zaawansowanych komputerowo sztuczek. Zaczynają ginąć w brutalny sposób wszyscy, którzy mieli...
Niektóre wydarzenia i postaci są niestety fikcyjne, zaś niektóre osoby oczywiście zachowały się zgoła inaczej niż w poniższej opowieści. Generał Radosław Radecki w cywilnym ubraniu siedział na obskurnej ławce zdobionej w logo gdańskiego klubu piłkarskiego i patrzył, jak Wisła roztapia się w Bałtyku. Gdyby mógł zobaczyć Rzeczpospolitą za parę miesięcy, umierałby szczęśliwy. Teraz jednak, wiosną 2014 roku umierał po prostu syty....
Może i Dan Brown to pisarz średniej marki wśród znawców literatury, trudno. Ja ostatnio z głową pełną własnego pisania, egzystencjalnych pytań i walki z poustawianymi przed laty przeze mnie samego wiatrakami, z największą przyjemnością oddaję się tej – nie ukrywam – nieco bezmyślnej rozrywce. Bo właściwie dlaczego książka miałaby zawsze być alternatywą dla malarstwa czy kolejnej analizy Wittgensteina? Może być po prostu z...
Szanuję Rafała Ziemkiewicza zarówno jako pisarza („Pieprzony los kataryniarza” na długo zmienił moje widzenie polskiej SF), jak i publicystę („Polactwo” było doskonałą diagnozą naszego status quo). Tym większe rozczarowanie przyniosła mi lektura „Żywiny”. „Żywina” miała być powieścią, jakiej polska literatura po Okrągłym Stole się nie doczekała. Powieścią o „kisielu”, w któr...
Długo się broniłem przed zjawiskiem pod nazwą „Dan Brown”. Ale jak dotarła do mnie informacja, że sprzedał on już 170 milionów egzemplarzy swoich powieści, zmiękłem. To nie ciekawość czy zazdrość 😉 mną kierowały, tylko poczucie obowiązku. Po prostu Dan Brown zajął w ostatnich latach taką pozycję w kulturze, że zwyczajnie trzeba go znać. No to spróbowałem… Na pierwszy ogień poszedł „Kod Leonarda Da Vinci”...
O filozofii można pisać albo z pozycji historyka, albo krytyka mającego własny pogląd. Czy to nie dziwne i symboliczne, że jedyną – choć niezbyt obszerną – książką dostępną po polsku na temat filozofii żydowskiej jest tłumaczenie opracowania niemieckich badaczy? Małżeństwo niemieckich profesorów – Heinrich i Marie Simon – starało się przedstawić zjawisko filozofii żydowskiej od czasów najbardziej zamierzchłych...
Opowieść, którą zna każdy. Czytałem ją wcześniej, po polsku wiele lat temu. A teraz znów mnie wciągnęła. To zdecydowanie nie jest powieść do pobieżnej lektury. „Frankenstein or the modern Prometheus” to opowieść przede wszystkim o samotności i wiedzy. O ich granicach i o tym, jakie demony czekają na tych, którzy je przekroczą. Powieść przygnębiająca, ciemna, nie zostawiająca nadziei. A przez to genialna w swojej sile. Bez...
Przeciętna powieść, do której wracam do parę lat. Na okładce napisali: „Hotel du Nord przypomina starą, pożółkłą fotografię, na której utrwalony został obraz życia nad kanałem Saint-Martin”. No i prawda, ale nie cała prawda. Bo ta fotografia, choć faktycznie sprawiająca na pierwszy rzut oka wrażenie zakurzonej, przy bliższym poznaniu okazuje się kipiącym emocjami tyglem. To opowieść nieco biograficzna, bo ojciec Dabita fa...
Miała być szybka książka do pociągu i… była. Niesamowicie wciągająca, choć oczywiście jak na bestseller bardzo powierzchowna opowieść o miłości, której czas nie leczy. Doktor David Beck żyje w przekonaniu, że jego dziecięca i młodzieńcza miłość – Elizabeth – nie żyje od wielu lat, zamordowana przez seryjnego mordercę bez powodu, nieco przypadkiem. Ale… Zaczynają się dziać rzeczy niewytłumaczalne przy tym założ...
Przyznaję bez bicia: chciałem zrozumieć oszałamiający liczbą sprzedawanych egzemplarzy fenomen literatury ocierającej się (nomen omen) o pornografię. Jako że pod ręką była bodaj fundamentalna dla tego gatunku Suzanne Portnoy, spróbowałem „The Butcher, the Baker, the Candlestick Maker”. Naprawdę rzadko mi się zdarza nie doczytać czegoś do końca, do ostatniej kropki. Nawet jeśli jest to bardzo źle napisana rzecz, to z szacu...